Wschód na Babiej
 

A gdyby tak wybrać się kiedy nie grzeje? Pozostaje zaczekać na zmianę pogody albo... pójść nocą. Tak powstał pomysł wejścia nocą na Babią Górę. Tak – nocą, bo chociaż pierwotny plan zakładał wyjście ponad granicę lasu jeszcze przed zapadnięciem całkowitych ciemności to ostatecznie nie wyrobiliśmy się z czasem i tak całe wejście od „krowiarek” przeszliśmy po zmroku.



image host image host image host image host image host image host image host image host image host image host image host image host image host image host Galeria niech będzie zapowiedzią nowej relacji


 
  Stronę odwiedziło już 60488 odwiedzających.  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja